- Ja go zabije! - pomyślała wściekła zbiegając do Lucjusza i swoich rodziców - ale to później.
Państwo Granger siedzieli na jednej z kanap ,a Lucjusz na kanapie na przeciw nich usiadła obok blondyna.
- Hermiono, Lucjusz opowiedział nam o zaklęciu ,które rzuciłaś na nas gdy wyjechałaś. Nie mamy ci tego za złe i wiemy ,że było to konieczne. Proszę jednak ,abyś więcej tego nie robiła - powiedział pan Granger
- Dobrze, tato - powiedziała brązowooka poczym zwróciła się do narzeczonego - Oddaj mi różdżkę
- Nie ,bo rzucisz na mnie klątwę - odpowiedział spokojnie
- Oddaj mi różdżkę - powtórzyła coraz bardziej zła
- Nie - odpowiedział Malfoy drocząc się z nią
- W tej chwili oddaj mi różdżkę! - warknęła
- Hermiono uspokój się - powiedział pan Granger
- Nie uspokoję się dopóki ten palant nie odda mi różdżki - odpowiedziała ojcu spokojnym głosem poczym jadowitym tonem zwróciła się do Malfoya - Moja różdżka!
- Nie rzucisz na mnie klątwy? - dopytał Lucjusz
- Zastanowię się - mruknęła wyrywając mu różdżkę z ręki
- Hermiono, Lucjusz powiedział ,że masz nam coś ważnego do powiedzenia i to nie może czekać - powiedziała Jane Granger patrząc przenikliwym wzrokiem w oczy córki.
- Tak, mam wam coś bardzo ważnego do powiedzenia... - zrobiła dłuższą pauzę - ... Lucjusz mi się oświadczył - powiedziała pokazując rękę z pierścionkiem, dziewczyna bała się reakcji rodziców na wieść ,że jej mężem zostanie człowiek w ich wieku.
- To wspaniale - pani Granger przytuliła córkę poczym wstała i wolnym krokiem podeszła do Lucjusza z rękoma na biodrach - Bądź dla niej dobrym mężem.
- I niech ona będzie dla ciebie dobrą żoną - dodał John Granger
- Będę - odpowiedzieli równocześnie Lucjusz i Hermiona
~*~
- Lucjuszu... zaprosimy moich rodziców, państwa Weasley, Harry'ego, Lunę,Neville'a, Draco... - wyrecytowała Hermiona
- ... Bellatrix, Albusa, Severusa, Minervę, Filiusa, Pomonę, Poppy... - uzupełnił Lucjusz
- ... Vector, Remusa, Tonks, Hagrida, Syriusza,...
- ... Astorię, Zabiniego, Parkinson...
- ... Cho, Parvati, - dokończyła Hermiona z mściwym uśmiechem
- Ja cię kiedyś - zaczął Malfoy
- zabijesz - podpowiedziała Hermiona
- uduszę - mruknął Lucjusz całując Hermione
Fajny rozdział :)
OdpowiedzUsuńTa akcja jak Lucjusz wziął jej różdżkę przezabawna :D
Dziękuje
UsuńJak zwykle świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Gisią że akcja z różdżką była przezabawna :D
Czekam na nn
Pozdro Nimfadora Tonks
Dziękuje ;)
OdpowiedzUsuń